Przeskocz do treści

Szukając informacji o pani w internecie, trafia się najpierw na podróżniczkę legitymującą się bogatą listą poznanych miejsc. Dopiero potem pojawia się wiadomość o pani prozie. W jakim stopniu pasja obieżyświata wpłynęła na powstanie pani utworów Barszalona i Małe historie z dużych miast?

Samodzielne podróże zaczęłam, mając piętnaście lat. Wtedy jeszcze nie myślałam
o pisaniu, chociaż według mojej mamy cele życiowe miałam jasno określone już
w przedszkolu.. Podobno już wtedy chciałam zwiedzać świat i pisać książki. Myślę, że wyjazdy, które z roku na rok stawały się coraz dłuższe i bardziej egzotyczne, były głównym powodem, dla którego zaczęłam pisać. Podróżowanie, a z czasem także mieszkanie i praca w innych krajach nauczyły mnie otwartości, patrzenia na to samo zjawisko nie tylko z własnej perspektywy. Nic tak bowiem nie uczy tolerancji, jak chęć odkrywania świata. Czytaj dalej... "Moje wędrówki zawsze kończą się po ciemnej stronie życia. Rozmowa z Agą Sarzyńską."

Aga Sarzyńska, Barszalona, Wydawnictwo Literackie, Kraków, 2017.

Narratorka Barszalonej Agi Sarzyńskiej patrzy na wielkie, katalońskie miasto przez pryzmat przybysza, a na bohaterów swoich obserwacji często wybiera tych, którzy docierając z daleka, szukają w nim swojego szczęścia. Przed naszymi, czytelniczek
i czytelników oczami miga wielokulturowy tygiel i podobne zróżnicowanie losów portretowanych postaci. Czytaj dalej... "Aga Sarzyńska, Barszalona"

Aga Sarzyńska, Małe historie z dużych miast, Wyd. Wyszukane, Warszawa, 2021.

Aga Sarzyńska i jej Małe historie z dużych miast czyli 8/24: osiem opowiadań
i dwadzieścia cztery wątki, ósemka miast i dwa tuziny postaci, osiem splotów ludzkich losów i trzy razy więcej możliwych zakończeń. Czytaj dalej... "Aga Sarzyńska, Małe historie z dużych miast"