Czyngiz Ajtmatow, Golgota (ros. Płacha, (Плаха)), Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa, 1991.
Tłumaczenie wczesnej powieści Ajtmatowa Dżamila (tutaj) sprawiło, że Autor pojawił się w świadomości czytelnika europejskiego. Jednak to Golgota utrwaliła jego wizerunek pisarski, stając się najbardziej znanym dziełem Kirgiza.
Treść Golgoty jest odważna, zważywszy na czasy i rzeczywistość, w jakiej powstała. Na kilka lat przed pierestrojką czytelnik wprowadzony zostaje w przestępcze środowisko radzieckich handlarzy narkotyków oraz poznaje ciemne strony centralnie sterowanej gospodarki radzieckiego Wielkiego Brata, która bezwzględnie wykorzystuje ludzi i otaczającą przyrodę — nie ma pardonu dla niczego i nikogo, człowieka czy zwierząt, jeśli należy wykonać plan.
Na tym tle Abdiasz Kallistratow, niedoszły duchowny, realizuje swoją misję. Chce naprawiać świat perswazją, odwodząc od zła i tłumacząc, że uzależnianie innych od narkotyków jest przestępstwem, a zabijanie dzikich zwierząt żyjących w stepie — bezmyślnym morderstwem. Syzyfowa praca Kallistratowa kończy się porażką, a sam idealista, porównywany przez Ajtmatowa do Chrystusa, w drugiej części powieści dzieli jego los niezrozumienia.
Losy Kallistratowa i Urkunczijewa oraz wadery i basiora czynią z Golgoty swoisty moralitet, a liczne fragmenty tchną atmosferą niczym z Bułhakowa.
Golgota jest powieścią do refleksji i rozsmakowania się.
W trzeciej, ostatniej partii Golgoty, treściowo niezwiązanej z poprzednimi, czytelnik obserwuje znój rolników i pasterzy w stepie, ale jednocześnie ludzką chciwość
i niezrozumienie praw przyrody, co finalnie prowadzi do tragedii
w uporządkowanym życiu Bostona Urkunczijewa.
Całość treści powieści i przesłania z niej płynącego spaja para wilków, postaci równie ważnych dla przebiegu wydarzeń, które pojawiają się już na pierwszych stronach książki, i których życie krzyżuje się z losami bohaterów do samego końca. Są one symbolem dumy i niezależności, ale jednocześnie ich nieszczęście odzwierciedla niszczącą siłę bezpardonowej ekspansji człowieka, a biblijne „czyńcie sobie ziemię poddaną” rodzi opłakane skutki. W ten sposób losy Kallistratowa
i Urkunczijewa oraz wadery i basiora czynią z Golgoty swoisty moralitet, a liczne fragmenty tchną atmosferą niczym z Bułhakowa.
Podobnie jak w innych powieściach Ajtmatow wychwala piękno przyrody Kirgistanu. Już na samym początku zagłębiamy się we wspaniały, poetycki, kilkudziesięciostronicowy opis piękna gór i stepów w okolicach Jeziora Issyk-Kul, poznając wilczą rodzinę. Pióro Autora nadaje naturze czar i mądrość, której często brakuje jej dwunożnym bohaterom.
Golgota, którą kirgiska telewizja zekranizowała pod wymownym tytułem Płacz wilczycy, jest powieścią do refleksji i rozsmakowania się. Wielbicielom literatury, którzy szukają w niej piękna i głębi, na pewno przypadnie do gustu.
Zobacz też inne powieści Ajtmatowa: 1. Dżamila i 2. Biały statek, 3. Dzień dłuższy niż stulecie,
4. Dzieciństwo. Film.