Przeskocz do treści

Philip K. Dick, Foster, już nie żyjesz

Foster, już nie żyjesz, z tomu Philip Dick, Opowiadania najlepsze (The Best of Philip K. Dick). Wyd. Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2005.

„Foster — mówił ze złością nauczyciel. — Już nie żyjesz. Wiesz o tym? Gdyby to był atak gazem… — Pokręcił głową ze znużeniem. — Podejdź tam i ćwicz indywidualnie. Musisz lepiej sobie radzić, jeśli chcesz przeżyć”.

W końcowej części mojej krótkiej relacji z pobytu na Wrocławskich Targach Dobrej Książki wspomniałem o tym, wysłuchanym na Targach, opowiadaniu. Podobało mi się tak bardzo, że postanowiłem zdobyć książkę i lekturę opowiadań zacząć właśnie od niego, a następnie przedstawić Wam opinię o całym tomie. Jednak po przeczytaniu Fostera stwierdziłem, aby natychmiast usiąść do klawiatury, gdyż ocenę tych dwudziestu kilku stron zmieniłem na: podwójna bomba.

Cytat zaprezentowany na początku jest ilustracją nastroju, jaki stanowi tło wydarzeń. Całkowite poczucie zagrożenia ataku z zewnątrz, podsycane przez media i czynniki oficjalne. Dzieci szkoli się, jak przetrwać atak bronią ABC, a schrony przeciwatomowe najnowszej generacji są przedmiotem pożądania wszystkich. A ci nieliczni, którzy twierdzą, że „[…]schrony są do niczego, […] że fabryki mogą do końca świata produkować broń i maski przeciwgazowe i dopóki ludzie się boją, będą płacić za te rzeczy”, są anty-P. Wśród tych nielicznych znajduje się ojciec Mike’a Fostera, głównego bohatera opowiadania.

Całkowite poczucie zagrożenia ataku z zewnątrz, podsycane przez media i czynniki oficjalne. Dzieci szkoli się, jak przetrwać atak bronią ABC, a schrony przeciwatomowe najnowszej generacji są przedmiotem pożądania wszystkich.

I tu następuje ciąg wydarzeń, który można zilustrować poniższymi cytatami:

Prezentujemy nowy podziemny schron antyradiacyjny, model z 1972 roku! Sprawdźcie właściwości oznaczone kropkami.

— Jego ojciec jest anty-P — wyjaśnili. — Oni nie mają schronu i nie są zarejestrowani w Obronie Cywilnej. […]
Pani Cummings ze zdumieniem podniosła wzrok na milczącego chłopca.
Nie macie schronu?

Ojciec twierdzi, że to strata pieniędzy. Mówi, że chcą nastraszyć ludzi, aby kupowali rzeczy, których nie potrzebują.

Szczupła twarz jego żony spurpurowiała. „Musisz go kupić! Nie zniosę już tego, jak o nas mówią”.

Dziś jest czwartek. Pojadę po to z tobą i mamą w przyszłą sobotę. […] Kupię to na raty.

Co zdarzyło się później, co to znaczy być anty-P i pro-P, z czego dumny jest ojciec Mike’a oraz o zderzeniu empatii z twardymi regułami rynku dowiecie się, czytając to fantastyczne opowiadanie. A na koniec warto zajrzeć do Posłowia,
w którym Autor odnosił się do każdego tekstu zawartego w tomie, i w którym wyjaśnił również powody napisania Fostera.

Zobacz też opinię o innych opowiadaniach Philipa K. Dicka: 1. Wypłata; 2. Elektryczna mrówka, 3. Gdzie kryje się wub oraz powieść 4. Kosmiczne marionetki.