Przeskocz do treści

Joanna Szyndler, Kuba-Miami. Ucieczki i powroty

Joanna Szyndler, Kuba-Miami. Ucieczki i powroty, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 2018.

Kubańczycy, bohaterowie reportażu Joanny Szyndler, kochają swój kraj lub go nienawidzą. Kuba-Miami. Ucieczki i powroty zestawia dramatyczne wybory mieszkańców wyspy uciekających z niej z okrucieństwem i bezdusznością decydentów po obu stronach Cieśniny Florydzkiej.

Ucieczka rozpalała umysły mieszkańców wyspy od dawna, ale szczególnie wielu próbowało tego dokonać po Rewolucji w 1959 r., kiedy to Fidel Castro Ruz, dowodząc oddziałami partyzanckimi, obalił ówczesnego dyktatora Fulgencio Batistę, samemu zajmując jego miejsce i rządząc pod hasłem „Socjalizm albo śmierć!”. Amerykańskie embargo uzależniło przeobrażone państwo od wsparcia bratnich krajów demokracji ludowej, a sama Kuba stanowiła wartościowy dla ZSRR militarny przyczółek u drzwi Stanów Zjednoczonych.

To historie tych, którzy próbowali uciec. [...] To przejmujące dramaty ludzi zmuszonych do ostatecznych decyzji.

Autorka rozmawiała z dziesiątkami, a może setkami osób. Zgromadzony materiał posłużył jej do przedstawienia ogromnego zróżnicowania postaw Kubańczyków, którzy uwięzieni w swoim własnym kraju marzą o wolności, o dostatku, szczęściu. To historie tych, którzy próbowali uciec. Jednym się udało, inni zostali złapani
i deportowani z powrotem na wyspę, jeszcze inni pozostawili po sobie puste łodzie kiwające się na morskich falach. To przejmujące dramaty ludzi zmuszonych do ostatecznych decyzji, matek tracących swe dzieci, krewnych uciekinierów napiętnowanych przez władze, czy wreszcie Kubańczyków osiadłych już w Miami, którzy próbują ściągnąć pozostałych członków rodziny.

Te kameralne opowieści Joanna Szyndler przeplata relacjami z wydarzeń, które zapisały się w pamięci światowej opinii publicznej, takich jak Operacja Piotruś Pan, inwazja w Zatoce Świń, tragedia holownika „13 de Marzo” czy mistrzowsko przez propagandę kubańską rozegrany powrót na Kubę młodego Eliána. Czytając, szczególną uwagę zwróciłem jednak na tych rozmówców, którzy świadomi sytuacji
i ograniczeń, decydują o pozostaniu na wyspie, ponieważ tu jest ich miejsce, tu jest ich dom i tu chcą walczyć, zmieniając swój kraj na lepsze. Ale to jeszcze nie wszystko. Śledzimy codzienne życie Kubańczyków, którzy z trudem sobie radząc, nie tracą dystansu do życia, starając cieszyć się tym, co mają.

Poszczególne rozdziały oddają emocje, jakie towarzyszą wspomnieniom.

Joanna Szyndler jaskrawo pokazuje zębate koła polityki, dla których życie ludzkie nie ma znaczenia i które miażdżą każdego, kto próbuje się im przeciwstawić. Opisy wydarzeń i opinie wygłaszane przez rozmówców autorki składają się na całość przedstawianego obrazu, a poszczególne rozdziały oddają emocje, jakie towarzyszą wspomnieniom.

Kuba-Miami. Ucieczki i powroty prezentuje zróżnicowany portret mieszkańców największej karaibskiej wyspy. Chociaż w niektórych tekstach nie udało się autorce uniknąć martyrologicznej wymowy, to jednak Joanna Szyndler wyraźnie pokazała, jak różnie można oceniać rzeczywistość, patrząc przez pryzmat własnych wartości. To bardzo udany debiut.

Przeczytaj recenzje pozostałych książek nominowanych do Nagrody Conrada 2019: 1. Olga Hund Psy ras drobnych, 2. Katarzyna Pochmara-Balcer Lekcje kwitnienia, 3. Katarzyna Wiśniewska Tłuczki oraz
4. Łukasz Zawada Fragmenty dziennika SI.

Przeczytaj też recenzję nominowanego do nagrody Nike2019 reportażu Małgorzaty Rejmer Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii.

Zobacz film.