Przeskocz do treści

Olga Hund, Psy ras drobnych

Olga Hund, Psy ras drobnych, Korporacja Ha!art, Kraków, 2018.

Olga Hund wysyła swoją bohaterkę do szpitala psychiatrycznego, gdzie leżą inne Psy ras drobnych — bezradne pacjentki zmuszone do poddania się regułom świata, do którego trafiły, a którego nie rozumieją.

Ta niewielka powieść z humorem i dystansem pokazuje szpitalne życie, które od samego początku rozmija się z wyobrażeniami chorej, nękanej depresją pacjentki. Bo przecież „nie chcesz tu być, ale prosisz, żeby ci otworzono”1. Potem śledzimy obrazki przemocy bywalców wobec nowo przybyłych, obojętność personelu, egzekwowanie władzy — zwraca uwagę scena, w której szukająca pomocy pacjentka wchodzi do pielęgniarskiej dyżurki i słyszy „Puka się. Wróć i zapukaj”, czy też podawanie otępiających dawek środków uspokajających, aby personel miał spokój
z podopiecznymi.

Psy ras drobnych odbieram jako satyrę na szpitalne życie, gdzie absurd i bezsensowność gonią się wzajemnie. Po odarciu
z groteski zobaczymy metaforę systemu, który wikła niezrozumiałymi regułami.

W czasie lektury czytelnik nie czuje narastającego strachu, który emanuje z powieści Christine Lavant Zapiski z domu wariatów (recenzja znajduje się tutaj); brak też podobnej głębi. Początkowy uśmiech jednak rzednie, gdy zdamy sobie sprawę, że pod warstwą humoru kryje się dramat ludzi, którzy w nowej zamkniętej społeczności znów muszą walczyć o swoją pozycję i gdzie lizusostwo jest w cenie. Każda z kobiet funkcjonuje w innym świecie, gdzie czeka rodzina, rachunki do zapłacenia, obowiązki do wypełnienia, o czym nie pozwala się jej zapomnieć, zabierając możliwość pełnego skupienia się na leczeniu.

Psy ras drobnych odbieram z jednej strony jako satyrę na szpitalne życie, gdzie absurd i bezsensowność gonią się wzajemnie. Po odarciu z groteski jednak zobaczymy metaforę systemu, który wikła niezrozumiałymi regułami i gdzie silniejszy ma rację.

Olga Hund napisała niewielki tekst na krótkie czytelnicze popołudnie, a nominacja do Nagrody Literackiej im. W. Gombrowicza za debiut dobrze wróży autorce. Czekamy na więcej.

1 wszystkie cytaty pochodzą z omawianej książki.

Przeczytaj recenzje pozostałych książek nominowanych do Nagrody Conrada 2019: 1. Łukasz Zawada Fragmenty dziennika SI, 2. Katarzyna Pochmara-Balcer Lekcje kwitnienia, 3. Katarzyna Wiśniewska Tłuczki oraz 4. Joanna Szyndler Kuba-Miami. Ucieczki i powroty.

Zobacz film.